Polska trzecim najtańszym rynkiem na świecie

Inwestowanie jest ryzykowne :). Czy można to ryzyko zmierzyć i zminimalizować? Tak, na kilka sposobów.

Jeden ze sposobów to zamiast inwestować w poszczególne spółki, inwestować w koszyk (indeks) spółek. W ten sposób zwiększamy dywersyfikację inwestycji i zabezpieczamy się przed np. bankructwem lub dużą utratą wartości przez konkretne spółki. Do inwestycji w koszyki spółek pomocne są fundusze inwestycyjne. Najlepsze do tego celu są fundusze typu ETF bazujące na niezależnie wyliczanych indeksach spółek. Fundusze ETF mają dużo niższe opłaty niż fundusze typu FIO czy FIZ. Niestety w Polsce na GPW na razie dostępne są tylko 3 fundusze ETF: ETFW20L, ETFDAX, ETFSP500. Za to przez rachunki zagraniczne możemy mieć dostęp do wszystkich ETF notowanych m.in. w USA, Niemczech czy Wielkiej Brytanii.

Dochodzimy tu do rozwinięcia idei dywersyfikacji ryzyka - skoro inwestujemy w koszyki spółek, dlaczego nie inwestować w koszyki spółek w różnych krajach. Aktualnie bardzo ciekawie prezentuje się sytuacja wycen krajowych rynków (czerwone - przecenione, niebieskie - niedocenione):

http://www.starcapital.de/research/stockmarketvaluation

Mapa powyżej prezentuje wyceny wg współczynnika CAPE (Cyclically Adjusted Price to Earnings Ratio), nazywany też Shiller P/E. Jest to współczynnik ceny akcji do średniego zysku na akcję z ostatnich 10 lat z uwzględnieniem inflacji. Po opis podstawowego współczynnika C/Z zapraszam do mojego wcześniejszego wpisu - Analiza C/Z (P/E) w czasie.

Spośród 40 badanych na stronie Star Capital rynków Polska wg współczynnika CAPE znajduje się wśród 3 najtańszych rynków za Rosją i Czechami:
http://www.starcapital.de/research/stockmarketvaluation

Mówi o tym m.in. Meb Faber w CNBC.

Z kolei najdroższe kraje to Dania, Irlandia i USA:
http://www.starcapital.de/research/stockmarketvaluation

Rynki mają tendencje do dużych wahań, jednak w długim okresie oscylują wokół CAPE równego 15-20. Rynki przecenione spadają, rynki niedocenione wzrastają.

My z bliska możemy mieć nieco bardziej emocjonalne spojrzenie na fundamentalne powody słabości polskiej giełdy i konserwatywne podejście do oszczędzania, ale czy z bliska rzeczywiście najlepiej widać? Może to jest właśnie moment na rozpoczęcie inwestycji?

ETFy dostępne na rynku amerykańskim na różne rynki światowe możecie zweryfikować tu:
http://www.gurufocus.com/global-market-valuation.php

ETFy dostępne w USA na polski rynek: EPOL (koszt 0,62%), PLND (koszt 0,60%). Dla porównania nasze FIO akcyjne mają koszty 3-4% (rocznie od zainwestowanej kwoty).

Uwaga: przy inwestowaniu przez rynki zagraniczne weźcie pod uwagę aktualne kursy walut.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak być Buffettem w 2019

Relatywne kursy walutowe - styczeń 2020

Geniusze to też zwykli ludzie - Elon Musk pogrążył siebie i Teslę